RybkAA
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 497
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z tamtej strony
|
Wysłany: 05 Paź 2006/ 20:54 = 277 Temat postu: Myśl przewodnia AA - 06 października |
|
|
06 października
Myśl przewodnia AA
Czy chcę być „szychą” w AA?
Czy lubię być widoczny i doceniany?
Czy uważam się za osobę niezastąpioną?
Od czasu do czasu powinienem usunąć się w cień i pozwolić
innym się wykazać. Aby grupa mogą działać skutecznie,
młodsi stażem członkowie powinni uczyć się od bardziej
doświadczonych i powoli przejmować ich obowiązki.
Czy tak trudno mi się rozstać z moją „pozycją” i „autorytetem”?
Czy przyjmuję na swoje barki zbyt duży ciężar i biorę
odpowiedzialność za całą grupę?
Takie zachowanie jest nie fair wobec nowych
uczestników Wspólnoty. W AA nikt nie jest ani najważniejszy,
ani najbardziej kompetentny, ani niezastąpiony.
Pytanie
Czy rozumiem, że jeśli będzie trzeba,
to Wspólnota doskonale poradzi sobie beze mnie ?
Medytacja
Bóg może uczynić z nas ludzi zdolnych do prawdziwej
wdzięczności i pokory. Ponieważ Go nie widzimy, to wierzymy,
bo widoczne jest jednak przeobrażenie, jakie dokonuje się
w osobie, która gorąco poprosiła Boga o siłę do przemiany.
Powinniśmy umacniać się w wierze i z Jego pomocą zmieniać
nasze życie i charakter. Nagrodą za wiarę jest życie pożyteczne
i wartościowe. Gdy przepełnieni prawdziwą wdzięcznością i pokorą
zwrócimy się do Siły Wyższej, z pewnością pokaże nam,
jak powinniśmy żyć.
Modlitwa
Modlę się, abym wierzył, że Bóg może mnie odmienić.
Modlę się, abym ciągle pragnął zmieniać się na lepsze.
Ostatnio zmieniony przez RybkAA dnia 07 Paź 2008/ 20:10 = 280, w całości zmieniany 1 raz
|
|